Trochę trudno jest kupić jakiś nieróżowy ciuszek dla dziewczynki :)
Moja córka lubi różowy, ale w błękicie wygląda o niebo lepiej, pasuje jej do błękitnych oczu:P Może teraz coś o błękicie? haha:D
Mojej też ładniej w niebieskim, ale machina komercji rozkręcona i pracuje na najwyższych obrotach, więc jak większość czterolatek moja też skazana jest na różowe pranie mózgu. Nie to, żebym sama unikała różowego. Ale zdecydowanie lubię mieć wybór.
Swoją drogą mam kolegę, który ubierał się na różowo - po latach okazało się, że był gejem. I jak tu nie wierzyć w stereotypy?:P
Może chciał się w ten sposób dyskretnie ujawnić?
Trochę trudno jest kupić jakiś nieróżowy ciuszek dla dziewczynki :)
OdpowiedzUsuńMoja córka lubi różowy, ale w błękicie wygląda o niebo lepiej, pasuje jej do błękitnych oczu:P Może teraz coś o błękicie? haha:D
OdpowiedzUsuńMojej też ładniej w niebieskim, ale machina komercji rozkręcona i pracuje na najwyższych obrotach, więc jak większość czterolatek moja też skazana jest na różowe pranie mózgu. Nie to, żebym sama unikała różowego. Ale zdecydowanie lubię mieć wybór.
OdpowiedzUsuńSwoją drogą mam kolegę, który ubierał się na różowo - po latach okazało się, że był gejem. I jak tu nie wierzyć w stereotypy?:P
OdpowiedzUsuńMoże chciał się w ten sposób dyskretnie ujawnić?
OdpowiedzUsuń